Mitenki według projektu Lanckorona Mitts
“Ach, damą być, ach, damą być!” podśpiewuję sobie wesoło, nosząc mitenki wg projektu Lanckorona Mitts. Jedyne takie w mojej kolekcji i wyjątkowe.
Mitenki nie są moją najbardziej ulubioną częścią garderoby, bo choć, jako element różnych stylizacji podobają mi się ogromnie, jednak z racji “zmarźluchostwa” i tego, że przez całe życie mam raczej lodowate palce, nigdy nie wygrają u mnie pojedynku z rękawiczkami. Jednak ich urok, a w wypadku Lanckorona Mitts również nieprzeciętna elegancja, kuszą mnie czasem jako dziewiarkę.
Projekt Lanckorona Mitts to drugi wzór Doroty Knitolog Morawiak oparty na podobnym motywie. Jako pierwsze Dorota zaprojektowała ekscentryczne i bardzo przyciągające uwagę zakolanówki. Do kompletu powstał wkrótce wzór na mitenki. I to właśnie on skusił mnie, by sięgnąć po druty. A raczej skusiła mnie ich Autorka, ogłaszając test dziewiarski. Trudno się było oprzeć, bo wzór jest naprawdę wyjątkowy. Możecie znaleźć go tutaj.
“Koronkowe” mitenki
“Lanckoronki” cechuje właśnie “koronkowość” wzoru i szyk. Choć oczywiście ich nazwa pochodzi o nazwy siedziby rodowej roku Lanckorońskich, a nie od koronek:-) Moim zdaniem elegancja tego wzoru najbardziej spektakularnie przejawia się w wersji długiej mitenek, choć projektantka oferuje je w dwóch wersjach długości.
Do pracy nad mitenkami użyłam jednej z moich ulubionych włóczek WooLinen firmy Performance, która sprawuje się fantastycznie we wzorach ażurowych. Włóczka o grubości fingering i składzie równie ciekawym, co eleganckim: 80% wełna merino i 20% len. Na rozmiar 1 zużyłam około 2 motków tej włóczki, czyli niecałe 100 g, przerabiając na drutach 2 mm i 2,25 mm.
Mitenki miały być przeznaczone do noszenia w komplecie z niedawno powstałym szalem Foxy Lady Shawl, opisanym wcześniej, w którym bogata w ażury bordiura wykonana jest właśnie z WooLinen. Z tego też względu użyłam identycznego koloru włóczki, czyli Lazurowego (125). Wzór na Foxy Lady Shawl, podobnie jak na Lanckorona Mitts dostępny jest odpłatnie na Ravelry.
Chcesz otrzymywać linki do darmowych wzorów dziewiarskich? Zapisz się na newsletter woolloop!
Jak się dzierga Lanckorona Mitts?
Mitenki pomimo wzoru, który na pierwszy rzut oka wydaje się skomplikowany, “dziergały się” szybko, a wzór okazał się całkiem przyjazny i bezproblemowy. Jak zwykle świetnie opisany przez Dorotę po polsku ze schematami i z angielskimi skrótami, co – dla mnie przynajmniej – stanowi znaczne uproszczenie i zwalnia mnie z domyślania się, “co autorka miała na myśli”.
Jesienna sesja
Gotowe mitenki uwieczniłam na sesji w dość niestety pochmurny dzień w Parku Słowackiego obok Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Przydały się tego dnia bardzo, bo choć nie było zbyt zimno gołe ręce nie byłoby przyjemnie wystawiać na jesienny wiatr, a z drugiej strony palce musiałam mieć swobodne, bo szukaliśmy z Synkiem liści do szkolnego zielnika. I tu sprawdziły się doskonale mitenki właśnie.
Jak widzicie towarzyszy im ww. chusta Foxy Lady Shawl oraz granatowa czapka wykonana z merino z firmy Rial Filati.
Wydaje mi się, że dzięki mitenkom Lanckorona łatwo uzyskać “lady look”, jeśli ktoś taki lubi. Mnie osobiście czasem bywa potrzebny… choćby do zbierania liści. No, dobrze, przyznam się; przed dzianinową sesją byliśmy w muzeum na (bardzo ciekawych zresztą) warsztatach dla dzieci na temat Niepodległej, więc należało się nieco wystroić;-)
——–
P.S. Jeśli ta praca zainspirowała Cię do własnego wyrobu z włóczek woolloop, pochwal się koniecznie, oznaczając #woolloop_pl lub @woolloop.pl na Instagramie lub Facebooku lub po prostu prześlij swoje zdjęcia z komentarzem na biuro@woolloop.pl. A ja chętnie pokażę Twoje dzieło światu:-)