Sweter piórkowy z Silk Mohair Katia Concept
Ten moment, gdy włóczka, która przed chwilą była tylko pewnym potencjałem, zmienia się w konkretny produkt jest zawsze ekscytujący. Tu dużo zależy od kreatywnej wyobraźni, a Handmade state of mind na pewno jej nie brakuje, bo w puchatych motkach Silk-Mohair od Katia Concept zobaczyła piórkowy sweterek w odcieniu różanego drzewa.
Autorka sweterek robiła podwójną nitką i zdecydowała się na naprawdę prosty model. Jednak dzięki prostocie i klasycznemu fasonowi doskonale wyeksponowała szlachetność włóczki i jej koloru. Sweterek zrobiony jest na okrągło, z góry do dołu, z podwójnej nitki na drutach nr 5. Na rozmiar S potrzeba było 7 motków Silk-Mohair hiszpańskiej firmy Katia Concept.
Katia Concept to seria luksusowych włóczek w kolekcji Katia. Charakteryzują ją najlepsze, najszlachetniejsze materiały. Takie jak moher, jedwab, alpaka, kaszmir i merino – solo lub w najróżniejszych połączeniach. Tutaj prezentowana Silk-Mohair jest w 100% produktem naturalnym. W składzie ma bowiem 70% mohair superkid oraz 30% jedwabiu. Z pewnością zadowoli wybrednych miłośników miękkości i lekkości:-) W woolloop znajdziesz ją w 9 odcieniach, w tym w dwóch z przejściami kolorystycznymi.
Nasza Klientka, publikując te piękne zdjęcia na swoim Instagramie, podkreśla zalety włóczki, jej “szaloną” miękkość, delikatność, ale i ciepło, którym otula. Opowiada też ze swadą i wdziękiem historię własnych zmagań z nauką robienia swetrów na drutach. Wspomina pierwsze niepowodzenia i moment, w którym, po zrobieniu całego mnóstwa znacznie prostszych projektów, jak czapki i akcesoria, zrozumiała, że zna już w zasadzie odpowiedzi na wszystkie nurtujące Ją do tej pory pytania i z niewielką pomocą bardziej doświadczonych dziewiarek oraz zaangażowawszy nieco matematycznych umiejętności, potrafi zrobić w końcu swój wymarzony sweterek.
Zainteresowania Autorki projektu nie ograniczają się jednak tylko do dziergania na drutach. Na poniższym zdjęciu zobaczcie inne Jej hobby, czyli makramę. Rękodzielniczych zainteresowań ma – jak zdradza – jeszcze całe mnóstwo, bo własnoręczne robienie wymarzonych rzeczy sprawia ogromną satysfakcję. Bardzo podoba mi się też użyte przez przez Klientkę formułowanie:
Daje mi to (rękodzieło – przyp. red.) większą kontrolę w otaczaniu się rzeczami, które naprawdę lubię i mogę podejmować bardziej świadome decyzje dotyczące tego, z czego są zrobione.
A teraz zobaczcie, jak ten lekki, “piórkowy” sweterek prezentuje się na Autorce! Jest idealny, prawda? 🙂
Zaglądajcie do Handmade state of mind po więcej rękodzielniczych inspiracji!
Serdecznie dziękuję za możliwość użycia zdjęć i treści w tej mini-opowieści! O, nawet mi się to zrymowało:-)